Czujesz pod skórą, że musisz rzucić wszystko i wybrać się w podróż? To nie jest zwyczajna oferta. To zaproszenie do Egiptu, jakiego nie ma w folderach biur podróży.

Na okładkach katalogów wszystko jest sterylne jak hotelowy basen w Hurghadzie. I tak samo powtarzalne. Z góry wiesz, co cię spotka i nie spodziewasz się niczego innego niż standardowa oferta dla turystów. Zazwyczaj możesz wybierać spośród tego, co i tak jest ogólnie dostępne.

Może ktoś za ciebie zorganizuje cały wyjazd, ale co, jeśli to nie jest dokładnie to, czego oczekujesz? Zgadzasz się na jednostronne warunki, bo nie wiesz, że można zwiedzać Egipt inaczej. A właśnie to inne zwiedzanie może odsłonić przed Tobą prawdziwą twarz tego fascynującego kraju.

Mówię o Egipcie, który pachnie kurzem, kawą z kardamonem i od czasu do czasu rewolucją. O Egipcie, w którym za każdym rogiem czeka nieprzewidywalna przygoda, a najciekawsze są nie złote maski, ale rozmowy ze zwykłymi ludźmi przy słodkiej herbacie z miętą. Albo przy kawie, jeśli trafisz do tradycyjnej egipskiej „ahwy”, w której czas się zatrzymał.

Od ponad dwudziestu lat Egipt jest moją pasją i życiem. Jako archeolog grzebałem w jego piaskach, ale jako podróżnik nauczyłem się grzebać głębiej – w jego duszy. I właśnie do takiej podróży chcę Cię zaprosić w 2025 roku.

To nie jest propozycja dla każdego. To zaproszenie dla tych, którzy czują, że życie ucieka im przez palce i że jeśli w ogóle warto realizować marzenia, to na własnych warunkach i z przytupem. To propozycja dla koneserów przygody, gotowych zamienić przewidywalną wygodę na niezapomnianą autentyczność.

Zastanów się, czego tak naprawdę szukasz.

Wyprawa do Doliny Nilu: Podróż do fundamentów cywilizacji

Może pragniesz wielkiej opowieści, która uporządkuje chaos współczesności? Wyruszymy wzdłuż Nilu, od Kairu po Asuan, by odczytać kronikę pisaną przez 5000 lat. Staniemy u stóp piramid, ale nie jak turyści, lecz jak cisi słuchacze historii. Zejdziemy do grobowców, by poczuć oddech wieczności. To będzie nasza podróż do fundamentów cywilizacji, podczas której ikony architektury staną się tłem dla głębszego zrozumienia.

Pustynia Zachodnia: Reset dla duszy

A może ciągnie Cię tam, gdzie kończą się mapy? Gdzie miasto cichnie, a zaczyna mówić pustynia? Wsiądziemy w jeepy i ruszymy na zachód, w bezkres. W dzień będziemy pędzić przez surrealistyczne krajobrazy Pustyni Białej i Czarnej. A nocą? Nocą usłyszysz prawdziwą ciszę, leżąc na piasku pod niebem tak gęstym od gwiazd, że wyda Ci się, że możesz ich dotknąć. To będzie spotkanie z potęgą natury w jej najczystszej formie.

Przygodowy rejs feluką po Nilu: Cyfrowy detoks i rytm rzeki

Albo po prostu chcesz zwolnić i poczuć rytm rzeki, która od tysiącleci daje życie? Zapomnij o silnikach i tłumie. Wskoczymy na pokład tradycyjnej feluki i pozwolimy, by wiatr niósł nas przez leniwe dni i magiczne wieczory. To będzie cyfrowy detoks, czas na czytanie, rozmowy i bycie tu i teraz, kołysanym przez najsłynniejszą rzekę świata.

Miejskie ekspedycje: Puls Kairu i cisza Luksoru

Jeśli nie masz czasu na długą ucieczkę, ale potrzebujesz natychmiastowego zastrzyku inspiracji, mam coś dla Ciebie. To intensywne zanurzenie w prawdziwe życie Kairu lub Luksoru. Zamiast biegać od zabytku do zabytku, pospacerujemy po zaułkach, do których nie zapuszczają się przewodnicy, zjemy tam, gdzie jedzą miejscowi i poczujemy puls miasta, który umyka turystom zza szyb autokarów.

To nie są gotowe produkty. To scenariusze przygód, które napiszemy razem. Podróżujemy w kameralnych, 3-5 osobowych grupach, bo tylko tak można zbudować prawdziwe relacje i dotrzeć tam, gdzie inni nie mogą. Szukam partnerów do drogi, ludzi z poczuciem humoru i otwartą głową, gotowych porzucić strefę komfortu, by doświadczyć czegoś prawdziwego.

Czujesz, że to o Tobie? Że w codziennym biegu zgubiłeś gdzieś horyzont i moja opowieść rezonuje z Twoją potrzebą przygody? Zrób pierwszy krok.

Napisz do mnie – porozmawiajmy bez zobowiązań. Opowiedz mi o swojej wymarzonej podróży. Zobaczmy, czy nadajemy na tych samych falach i czy nasza wspólna droga może rozpocząć się właśnie w 2025 roku.

Pamiętaj, podróżujemy w małych grupach, więc liczba miejsc jest bardzo ograniczona. Chcę dać każdemu maksimum uwagi i autentyczności.

Czekam na Ciebie na egipskim szlaku!

Postawisz mi kawę?

Stawiając mi kawę, doceniasz moją wiedzę i doświadczenie, którymi dzielę się z Tobą gratis za pośrednictwem mojej strony internetowej i mediów społecznościowych oraz wspierasz rozwój moich przedsięwzięć w Egipcie. Dziękuję!

Postaw mi kawę na buycoffee.to

author image

Autor: Kamil Zachert

Przewodnik po Egipcie i promotor kultury egipskiej, uczestnik wykopalisk archeologicznych w Egipcie i innych badań naukowych związanych z Egiptem, organizator indywidualnych historyczno-krajoznawczych wypraw do Egiptu adresowanych do ambitnych pasjonatów wiedzy i przygody.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz inne artykuły

Egipcjanin na feluce
Osioł w Tebach Zachodnich
Zwierzęta w zagrodzie w Egipcie
Czy prezydent Donald Trump wzmocni dyktaturę w Egipcie?
Egipskie banknoty, funty egipskie
Świątynia Karnak w Luksorze. Fot. Kamil Zachert